Zachęcone opinią naszego ulubionego sąsiada (obrigada Edgar - nosso vizinho favorito:) ) postanowiłyśmy wybrać się na wyspę, którą bez zastanowienia określił on mianem raju.
Deserta oddalona jest od Faro o około 35 minut drogi promem. Jest jedyną pustynną wyspą położoną w pobliżu Faro. W przeciwieństwie do innych odwiedzanych przez nas miejsc nie ma tam krzykliwych szyldów restauracyjnych i rozwiniętej infrastruktury turystycznej. Co więcej samych turystów również jest niewielu. Na wyspie znajduje się tylko jedna restauracja, a ceny potraw skutecznie zniechęcają do korzystania z jej usług. Ilha Deserta jest piaszczysta, porośnięta niską wypaloną słońcem roślinnością.
Po przypłynięciu na Desertę postanowiłyśmy rozpocząć pobyt na niej od solidnego spaceru. W miarę oddalania się od przystani za horyzontem znikały ślady działalności człowieka i gdyby nie drewniane mostki, którymi przebiega pieszy szlak można by sądzić, że jest ona nienaruszona ludzką ręką.
Żar lał się z nieba, a my postanowiłyśmy zrobić postój i zjeść drugie śniadanie. Zasłuchane w szum fal czułyśmy, że wszelkie problemy są daleko od nas. Po tym kojącym dla zmysłów przystanku, ruszyłyśmy w dalszą drogę.
W końcu, gdy powoli zaczynałyśmy tracić nadzieję i myślałyśmy, aby zawrócić naszym oczom ukazał się głęboki błękit oceanu. Fale rozbijały się na piasku i wzmagały dziwny niepokój. Spacerowałyśmy brzegiem, zbierałyśmy muszelki, których bogactwem oczarowała nas Ilha Deserta. W końcu postanowiłyśmy skorzystać z uroku plaży i poopalać się. Po godzinnej kąpieli słonecznej zdecydowałyśmy, że czas opuścić raj i wracać do cywilizacji.
Hej, wyieram się do Portugalii i chciałabym odwiedzić Ilha Deserta. Możecie mi poradzić czym się tam dostać? Widzę wiele prywatnych firm z promami ale różnice cenowe są znaczne - między 20 a 60 euro.
OdpowiedzUsuńZ góry dzięki
Magda